Witaj na WinnicaLidla.pl
serwisie z szerokim wyborem napojów alkoholowych.

Czy masz już ukończone 18 lat?
Informacja dotycząca przetwarzania danych osobowych.
*Pole wymagane
Prosimy o zapoznanie się z naszymi informacjami dotyczącymi polityki prywatności i ochrony danych osobowych.

Chcemy, aby korzystanie z naszej Witryny było komfortowe. W celu poprawy jakości funkcjonowania Serwisu i dostosowania treści reklamowych do Twoich preferencji, my i nasi zaufani partnerzy możemy przechowywać pliki cookies w Twojej przeglądarce i przetwarzać zawarte w nich dane osobowe analityczne i marketingowe. Kontynuując korzystanie z naszej Witryny bez zmiany prywatności ustawienia, wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookies w Twojej przeglądarce. Pamiętaj, że zawsze możesz się wycofać Twoja zgoda poprzez zmianę ustawień dotyczących plików cookies na zasadach opisanych w naszej Informacji dotyczącej plików cookie. Dodatkowe informacje o zasadach przetwarzania Twoich danych osobowych i przysługujących Ci prawach znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.

Zapisz się do naszego newslettera

i zdobądź
kod rabatowy 20 zł
za jednorazową rezerwację
za minimalną kwotę 200 zł*

*Kodu rabatowego nie można łączyć z promocjami w serwisie winnicalidla.pl

Wino do pizzy

Pizza, o Mamma Mia, tak! Na sam dźwięk tego słowa uruchamiają się ślinianki. To czysta radość transportowana kubkami smakowymi prosto do serca. Czy może być coś lepszego, niż kawałek pysznej pizzy na własnej wygodnej kanapie, przy dobrym filmie, po wyczerpującym dniu?

Może. Pizza i kieliszek dobrego wina. No to teraz dopiero nabrałem ochoty… Odpowiednio łącząc smaki tego co na talerzu i tego co w kieliszku możesz wykręcać jeszcze więcej przyjemności dla twoich kubków smakowych - naprawdę, kiedy masz buzię pełną smaku potrawy, wlejesz do niej dobrze dobrane wino, to działa jakbyś polał ją takim sosem, który został stworzony idealnie do niej. Nie wiedziałeś o jego istnieniu, nie sądziłeś, że go potrzebujesz, a teraz wiesz, ze bez niego to nie to samo. Dlatego najważniejszym zadaniem sommeliera restauracyjnego jest szukanie idealnych połączeń - bo to naprawdę może zdziałać cuda.

Na początek bolesna prawda - nie ma czegoś takiego jak dobre wino do pizzy. Może być jedynie dobre wino do jakiejś konkretnej pizzy. Bo czym jest pizza? Kiedy spojrzysz w menu pizzerii, punktem wspólnym dwóch pizz może być jedynie… ciasto. Nie słyszałem o pizzy bez ciasta. Ale bez sosu pomidorowego, bez mięsa, warzyw, czy nawet bez sera - jasne. Są pizze na wytrawnie, słodko, na ostro… definicja pizzy pozostawia duże pole do popisu kreatywnym kucharzom. Dlatego musisz wiedzieć, jaką pizzę będziesz jadł, zanim zaczniesz wybierać do niej wino.

Spokojnie, doradzę ci. Weźmiemy na warsztat najpopularniejsze rodzaje pizzy i sparujemy z nimi wina. Polecę ci też konkretne przykłady z Winnicy Lidla.

Hej, tutaj skupiam się na konkretnych połączeniach. Jeśli chcesz dowiedzieć się od podstaw, jak działa winę&food pairing, jak działają na siebie poszczególne smaki, jakie uniwersalne zasady warto stosować - przeczytaj ten mój artykuł

 

 

Klasyczna pizza z sosem pomidorowym i delikatnymi dodatkami

Przykładowe wino: sangiovese, nebbiolo (nie barolo!)*, młoda rioja, pinot noir

 

 

Wybierz wino średnio zbudowane, z nutami czerwonych owoców i zaakcentowaną kwasowością - do pary z kwaskowym sosem pomidorowym i oliwą z oliwek. Uwaga na mocne nuty dębowej beczki w winie - mogą się gryźć ze smakiem pizzy. Taka pizza to włoska klasyka (margherita, capricciosa), tak więc w myśl zasady „what grows together, goes together”* możesz wybrać wino włoskie - świadomość, że jesz i pijesz jak rodowity Włoch dodatkowo poprawi humor i zwiększy przyjemność. Nie zapomnij złączyć palców i krzyknąć „Delizioso!” ;)

*czemu nie barolo? To wino ze szczepu nebbiolo, ale bardzo intensywne, ciężkie, o wyraźnych nutach dojrzewania. Do klasycznej margherity to jak strzał z armaty w gołębia. Chyba, że dorzucisz do niej trufle, o! Wtedy tak.

 

 

Dokładasz mięso na pizzę? Dołóż winu intensywności i tanin - im mocniejsze dodatki (np. wołowina, szarpana wieprzowina), tym wino musi być solidniejsze. Zbyt lekkie wino może zniknąć w twoich ustach pod ciężarem takiej pizzy. Uwaga, jeśli decydujesz się na pikantne pepperoni, nie zaszkodzi wybrać wina o podwyższonej słodyczy, choćby primitivo - złagodzi pikantność, uwaga tylko na wina z bardzo wysokim poziomem alkoholu - to z kolei pieczenie może wzmagać.

 

 

Pizza na białym sosie

 

 

Biały sos, to i białe wino. Zwykle jest on kremowy, śmietanowy - poszukaj takich nut w winie (dojrzewającym w beczce). Z drugiej strony taka pizza może być nieco tłustsza lub mieć słodkawe dodatki (takie jak gruszka czy miód), a wtedy warto pójść w niewytrawne wina o podwyższonej kwasowości - choćby riesling z Alzacji lub Doliny Mozeli.

 

 

Pizza hawajska

(część osób właśnie przestała czytać… ;))

Przykładowe wino: sauvignon blanc, verdejo, prosecco, białe wina z południa Włoch

 

 

Owocowy dodatek gra tu ważną rolę - dobieramy mu do pary wino o wyraźnym owocowym aromacie, z nutą owoców tropikalnych, może też z odrobiną słodyczy. Nowozelandzka bomba aromatyczna, czyli sauvignon blanc, sprawdzi się tu świetnie. Dobrym pomysłem jest też porządne, aromatyczne prosecco extra dry (półwytrawne) czy wina z południa Włoch (mocno owocowe, z nutami słodyczy)

 

*Dlaczego zasada „What grows together, goes together”, którą można przetłumaczyć na „pochodzenie ma znaczenie” działa?

Kojarzysz, że na wakacjach wszystko smakuje lepiej? Że nawet w niewyszukanej knajpce kieliszek prostego wina do obiadu smakuje świetnie, kiedy jesteśmy w malowniczej włoskiej miejscowości? Jasne, to, że jesteśmy w pięknym miejscu, zrelaksowani i zadowoleni ma na to wpływ, ale nie tylko to. Korzystamy z wypracowanej przez wieki mądrości ludowej.

Jeżeli na danym obszarze ludzie od bardzo dawna robią wino, a także gotują, no to przecież w ich interesie jest to, żeby to było dobre - bo sami to jedzą i piją. A że mieli na to zwykle wiele lat, to ich wypracowane rozwiązania bywają naprawdę świetne. Korzystaj z nich, przykładów jest wiele -- francuskie sauvignon blanc i kozie sery, muscadet i ostrygi, barolo i trufle czy właśnie chianti i pizza.

Wiesz co, właśnie dotarło do mnie, że jest jednak coś lepszego niż pizza i kieliszek dobrego wina. To samo, tylko we Włoszech - wiadomo, że w miejscu pochodzenia wszystko smakuje lepiej. Tego za ciebie nie załatwię, ale myślę, że smaki proponowanych przeze mnie połączeń Cię tam przeniosą. Smacznego!

Iwo Świerblewski | Winoterapia | Sommelier dla normalnych

 

Cześć, mam na imię Iwo i jestem zawodowym sommelierem. W swojej pracy łączę dwa na pozór odległe winne światy.

Z jednej strony jestem sommelierem restauracji z dużą kartą win, absolwentem oraz prowadzącym kursów WSET, piszę artykuły oraz zasiadam w jury paneli degustacyjnych gazety Trybuszon, należę do Stowarzyszenia Sommelierów Polskich. Napisałem książkę „Wino po ludzku” (wyd. Znak Horyzont, 2024)

Z drugiej - ściągam marynarkę, zakładam hoodie i buszuję po marketach, szukając perełek nawet za kilkanaście złotych. To moje oblicze znajdziecie w mediach społecznościowych pod nazwą Winoterapia - najchętniej obserwowanym na Instagramie profilu o tematyce alkoholi w Polsce. Pokazuję, że wino z dyskontu może być dobre, ciekawe, różnorodne i można nim rozbudzić winną zajawkę na całe życie. A na tym najbardziej mi zależy - na zarażaniu Was moją pasją.