Chociaż na łamach naszego bloga często opisujemy drinki nietypowe, mogące zaskoczyć swoją recepturą i smakiem nawet doświadczonych koneserów, dziś przybywamy z propozycją naprawdę wyjątkową. Bee's Knees, koktajl, który właśnie bierzemy na tapet, to bowiem niezwykle oryginalne połączenie ginu… z miodem. Jak przyrządzić ten wymyślny napój? I jak jest jego historia? Zachęcamy do lektury!
Bee's Knees – drink z ginem i miodem
Bee’s Knees Drink to specjał zwracający uwagę, a przy okazji zachwycający, cytrusowo-miodowym charakterem, wzbogaconym o szlachetną nutę ginu. Szczególnego wyróżnienia w przypadku tej kompozycji wymaga rola odgrywana przez miód, który nie tylko godnie zastępuje uniwersalny syrop cukrowy, lecz również rozbudowuje bukiet smakowy drinka o rozkoszne akcenty kwiatowe. Cytryna, która, jak dobrze wiemy, doskonale dogaduje się z miodem, także i w tym przypadku nie zawodzi – sprawia, że Bee’s Knees Drink skutecznie orzeźwia nawet w największe upały. Czy udało nam się zainteresować czytelnika tym wyśmienitym trunkiem, w którym gin, miód, sok z cytryny oraz sok pomarańczowy tworzą kompozycję idealną? Jeśli tak, przejdźmy do opisu jego przygotowania. A tak przy okazji, w temacie miodu – przekonaj się, jakie miody pitne są naszym zdaniem warte polecenia!
Bees Knees – przepis na świetny koktajl
Przepis na Bees Knees Cocktail, którym mamy przyjemność podzielić się z amatorami niezwykłych drinków, zdaniem Międzynarodowego Stowarzyszenia Barmanów wygląda następująco:
- 50 ml ginu
- 20 ml soku z cytryny,
- 20 ml soku pomarańczowego
- 10 ml miodu (koniecznie płynnego!)
Soki oraz miód dokładnie wymieszajmy w osobnym naczyniu. Gdy stworzą jedność – przelejemy je do shakera wypełnionego lodem i dodajmy gin. Energicznie potrząśnijmy pojemnikiem, a następnie przelejmy koktajl do dobrze schłodzonego szkła. Bee’s Knees Cocktail jest gotowy – teraz możemy udekorować szklankę koktajlową skórką cytryny lub pomarańczy i oddać się degustacji!
Istnieje oczywiście kilka wersji koktajlu Bee's Knees. Koneserzy, którzy niekoniecznie przepadają za charakterystycznym smakiem ginu, z powodzeniem zastępują go wódką. Miłośnicy trunków z bąbelkami natomiast dopełniają formułę Bees Knees Cocktail ulubionym gatunkiem wina musującego. Degustatorzy, którzy są w stanie poszczycić się nerwami ze stali, mogą natomiast zdecydować się na Blooded Knees Cocktail. Do przyrządzenia tego mrożącego krew w żyłach drinka wykorzystamy sok wyciśnięty z czerwonej, czyli „krwawej” pomarańczy, która zadba o odpowiednie walory wizualne koktajlu!
Bee's Knees – historia drinka
W tym miejscu warto powiedzieć co nieco o historii interesującego nas dzisiaj koktajlu. Narodził się on w Stanach Zjednoczonych w czasach prohibicji (a dokładniej na samym jej początku, w 1921 roku) i z miejsca zyskał miano trunku doskonałego. I to wcale nie wyolbrzymienie. Jak możemy przeczytać, „Bee's Knees” to slangowe wyrażenie, które w latach 20. oznaczało po prostu „the best”. Komu możemy zawdzięczać opracowanie bezbłędnego przepisu na Bee’s Knees Cocktail? Pochodzącemu z Austrii Frankowi Meierowi, utalentowanemu barmanowi pracującemu wówczas (nawet na stanowisku kierowniczym) w barze hotelu Ritz w Paryżu. Ale czy na pewno? Według innej opowieści na to nowatorskie połączenie wpadła pomysłowa Margaret Tobin Brown, zwana „niezatapialną”, ponieważ przeżyła katastrofę Titanica. Jeszcze inni twierdzą, że przepis na Bee's Knees Drink powstał w Stanach Zjednoczonych w bardzo prozaicznych okolicznościach – koneserzy szukali prostego sposobu na to, aby zamaskować charakterystyczny posmak często niekoniecznie dobrego ginu. Miód i cytryna jak zwykle dały radę!
Kiedy warto postawić na Bee's Knees?
Kiedy możemy uraczyć naszych przyjaciół miodowym koktajlem Bee's Knees Drink? Nie musimy czekać oczywiście na specjalną okazję – z pewnością goście będą bardzo pozytywnie zaskoczeni, jeśli zaproponujemy im ten specjał na najbliższej prywatce. Mamy jednak pewną szczególną propozycję – a gdyby tak zorganizować imprezę tematyczną w stylu lat 20. i 30, na której będą obowiązywać stroje z epoki? Połączoną np. z seansem Zakazanego imperium z genialnym Steve’em Buscemim? Bees Knees Cocktail sprawdzi się wtedy jak żaden inny specjał!
W temacie Bee's Knees Cocktail mamy już chyba jasność – specjał ten powinien wypróbować każdy, kto pragnie przekonać się, jak spektakularne efekty możemy osiągnąć, łącząc cierpki gin z kwaśnymi cytrusami i rozkosznie słodkim miodem. Za pośrednictwem Winnicy Lidla zarezerwujesz gin, którego smaku nie musisz maskować miodem – ale oczywiście postąpisz bezbłędnie, wykorzystując go do przygotowania uwodzicielskiego Bee’s Knees!
Czytaj także:
Drinki z ginem i sokiem ananasowym – udowodnimy Ci, że warto!
Drink z ginem i sokiem grejpfrutowym – idealne połączenie!
Gin Lubuski – 3 przepisy na drinki z tym alkoholem
Drinki z ginem i grenadiną – idealne na każdą imprezę!
Drinki z ginem i tonikiem – jak zrobić?
