Istnieją koktajle, które doskonale znane są nawet abstynentom – chociażby z opowieści, kina czy literatury. Zaliczamy do nich m.in. Manhattan, Mojito, Martini, czy też np. Bloody Mary. Oczywiście każdy z nich zasłużył na miano klasyka – gdyby nie doskonałe walory smakowe specjały te nie byłyby przecież zamawiane przez koneserów na całym świecie. Oprócz tych najpopularniejszych propozycji są jednak również perełki – zdaje się – nieco zapomniane. Albo bardzo dobrze znane, lecz może nieco… niedoceniane? O których propozycjach barmańskich mowa? Już wyjaśniamy!
Drinki klasyczne
Drinki klasyczne – czyli jakie? Najprawdopodobniej na próżno by szukać fachowej definicji klasycznego drinka. Czy jednak komukolwiek z nas jest ona potrzebna? Wszyscy chyba zgodzimy się, że mianem drinków klasycznych możemy nazwać wszystkie te kompozycje barmańskie, które łączy ciekawa historia, olbrzymia rzesza fanów, doskonałe właściwości smakowe (a może i wizualne?), a często także uznanie krytyków. W poszukiwaniu drinków klasycznych możemy też sięgnąć do rzetelnych publikacji czy list – takich jak listy IBA (Międzynarodowego Stowarzyszenia Barmanów), na których znajdziemy propozycje koktajli zaliczających się do kategorii Niezapomnianych (The Unforgettables), Współczesnych Klasyków (Contemporary Classics) oraz Drinków Nowej Ery (New Era Drinks). Wszystkie te specjały polecane przez IBA możemy włączyć do grona klasycznych drinków. Listę kultowych specjałów ma prawo jednak przygotować każdy z koneserów, uwzględniając ukochane przez siebie trunki i ich wkład w rozwój miksologii. Dlatego i my, przedstawiając niedoceniane naszym zdaniem klasyki, możemy zaskoczyć niejednego z miłośników drinków!
Gin z tonikiem
Gin z tonikiem to niedoceniany klasyk? Ale jak to? Już wyjaśniamy. Zdajemy sobie sprawę z faktu, że gin z tonikiem i cytryną to połączenie niezwykle często spotykane w barach i na różnego rodzaju imprezach. Wydaje się nam jednak, że zasługuje na większe uznanie – niekiedy traktujemy go po prostu jak kolegę, który jest z nami od zawsze i nigdzie się nie wybiera. A gdyby go nagle zabrakło? Bez swoich zgranych towarzyszy gin już nigdy nie smakowałby tak samo!
Często też, rozpoczynając przygodę z drinkami, których podstawowym składnikiem jest gin, pragniemy od razu postawić na złożone kompozycje, takie jak polecane przez IBA koktajle Gin Fizz, Vesper czy John Collins (który na drugie imię ma Tom). Naszym zdaniem tę degustatorką podróż warto jednak rozpocząć od niezastąpionego ginu z tonikiem, wytrawnego, orzeźwiającego i – jak twierdzili Brytyjczycy w Indiach – skutecznie chroniącego przed malarią! Choć za to ostatnie oczywiście nie ręczymy, przed wyjazdem zalecamy standardowe szczepienia. Przypominamy przepis na gin z tonikiem!
Drink Negroni
Kolejna pozycja na naszej liście i kolejne kontrowersje. Oto bowiem na miano niedocenianego klasyka według nas w pełni zasługuje drink Negroni. Tak, wiemy, że Negroni Drink, którego historia sięga roku 1919, należy do najczęściej zamawianych koktajli na świecie. Jesteśmy jednak pewni, że wielu z nas, stojąc przed barem, ostatecznie rezygnowało z zamówienia tego włoskiego specjału na rzecz innych koktajli na bazie wermutu, takich jak np. Dry Martini czy Fleet Street. Niesłusznie! Serwowany, zgodnie z tradycją w szklance typu old fashioned drink Negroni pozwoli nam w pełni nacieszyć się doskonałą kombinacją smaków czerwonego wermutu, ginu i Campari. Negroni Drink to klasyk – idealny jako aperitif i nie tylko! A to sprawdzony przepis na Negroni!
Moscow Mule
Moscow Mule Drink to koktajl doskonale znany fanom imbiru w różnych postaciach, lecz jak wielu miłośników nieoczywistych drinków z wódką miało okazję go wypróbować? No właśnie. A przetestować go z pewnością warto – Moscow Mule, czyli połączenie, które tworzą wódka, sok z limonki oraz piwo imbirowe, to kompozycja doskonale orzeźwiająca, a przy tym serwowana w miedzianym kubku! Warto również poznać go ze względu na jego barwą historię – Moscow Mule drink tylko trochę ma wspólnego z Moskwą czy mułem, za to nieco więcej z Los Angeles. To tam w 1941 roku dwaj przyjaciele – jeden, który miał za dużo wódki i drugi, który miał za dużo piwa imbirowego, postanowili się dogadać… uszczęśliwiając przy tym stałych bywalców barów w całych Stanach Zjednoczonych! Sprawdź przepis na drink Moscow Mule. tu trzeba dodać link do wrześniowego tekstu
Daiquiri Drink
I znowu musimy zacząć od wyjaśnień. Daiquiri Drink to rzecz jasna koktajl znany i kochany na całym świecie. Sęk w tym, że myśląc o Daiquiri, bardzo często przywołujemy w głowie obraz koktajlu uwielbianego przez Hemingwaya (Ernesta, Taco woli Szprycer), czy też drinka Daiquiri truskawkowe. O ile obie te pozycje uważamy za wyśmienite, o tyle stanowią one wariacje na temat podstawowej wersji koktajlu, który, według wytycznych IBA, powstaje z połączenia składników takich jak biały rum, sok z limonki i cukier puder. Naszym zdaniem warto rozpocząć przygodę z rodziną Daiquiri (znajdziemy mnóstwo wersji tego specjału) właśnie od podstawowej propozycji, która narodziła się w trakcie II wojny światowej w amerykańskiej armii wobec bardzo ograniczonego dostępu do wódki czy whisky. A dopiero później, za namową Hemingwaya, zdublować porcję rumu, dodać sok grejpfrutowy oraz likier typu maraskino, czy też połączyć podstawowe składniki z musem truskawkowym i bitą śmietaną, uzyskując Daiquiri truskawkowe. W międzyczasie zachęcamy do lektury naszego tekstu o drinkach Daiquiri!
Gimlet
Powracając do tematu klasycznych drinków z ginem, które naszym zdaniem zasługują na drugą młodość – przedstawiamy Gimlet Drink. Jak sporo innych propozycji cieszących się mianem kultowych, także Gimlet doczekał się wielu wariantów przygotowania, opierających się na zestawieniu różnych proporcji ginu oraz soku z limonki, czy też na zastąpieniu ginu wódką lub rumem. My jednak – występując w tym akurat tekście z pozycji tradycjonalistów – zachęcamy wszystkich amatorów koktajli do wypróbowania Gimlet Drink w odsłonie tradycyjnej, a więc do powrotu do korzeni. Zgodnie z przepisem na Gimlet zawartym w publikacji The Savoy Cocktail Book z 1930 roku, do przyrządzenia tego koktajlu powinniśmy wykorzystać równe części ginu oraz soku z limonki. W ten sposób będziemy mieli okazję docenić prawdziwą rześkość tego klasycznego specjału.
Warto przy okazji zapoznać się z historią Gimlet Cocktail, która czyni go trunkiem tym bardziej wartym poznania. Na popularność drinka olbrzymi wpływ miał autor kryminałów noir Raymond Chandler, który na kartach Długiego pożegnania unieśmiertelnił jedną z wersji przepisu. Trzeba jednak zaznaczyć, że zalecał on łączyć gin z kordiałem! Ciekawe jest również pochodzenie nazwy Gimlet. Natrafimy na dwie wiodące teorie na ten temat – jedna głosi, że drink został nazwany na cześć admirała floty brytyjskiej, a ponadto lekarza, Sir Thomas Gimlette’a, który jeszcze w XIX wieku w celach prozdrowotnych raczył marynarzy mieszanką ginu oraz słodzonego soku z limonki, druga – że nazwa „Gimlet” (czyli po ang. „świder”) nawiązuje do… mocy alkoholu!
Long Island Iced Tea
Long Island Iced Tea to słynny amerykański koktajl, który powstaje z połączenia rumu, tequili, wódki, likieru Cointreau, ginu, soku z cytryny, syropu cukrowego i coli. Chociaż oczywiście drink Long Island Iced Tea cieszy się znaczną popularnością w Stanach Zjednoczonych, musimy przyznać, że nie należy do koktajli najczęściej wybieranych przez polskich konsumentów. A szkoda! Połączenie tak wielu doskonałych alkoholi daje naprawdę zachwycające rezultaty, które z całą pewnością docenią nawet bardzo krytyczni koneserzy. Ponadto Long Island Iced Tea cieszy oczy apetyczną, przywodzącą na myśl mrożoną herbatę barwą, a także – wyrazistym charakterem (liczy sobie nawet 22% alkoholu!).
Dlaczego więc Long Island Iced Tea nie jest u nas aż tak popularnym trunkiem? Może liczba niezbędnych składników przytłacza zarówno smakoszy, którzy pragnęliby przygotować doskonały koktajl w domu, jak i niektórych barmanów? Doskonały smak drinka Long Island Iced bez wątpienia wart jest całego zamieszania związanego ze skompletowaniem składników. Zwłaszcza że przygotowanie koktajlu wymaga od nas jedynie wymieszania ich wszystkich w szklance highball! Sprawdź nasz przepis na Long Island Iced Tea!
Cosmopolitan Drink
Gdy mowa o historii drinka Cosmopolitan, na wstępie wypada zaznaczyć, że nie jesteśmy w stanie jednoznacznie określić jego pochodzenia. Przepis na koktajl Cosmopolitan Daisy pojawił się już w latach 30., receptura tego trunku różniła się jednak w pewnym stopniu od propozycji IBA (wódka cytrusowa, Cointreau, sok z limonki, sok żurawinowy). Kolejne tropy wiodą nas do lat 70. i 80. Dyskusji nie podlega jednak fakt, że prawdziwą popularność drinki Cosmopolitan zyskały w latach 90., wraz z emisją serialu Seks w wielkim mieście, w którym był on ulubionym koktajlem głównych bohaterek. Jeżeli jednak wspomnienie o drinku Cosmopolitan zdążyło nieco zatrzeć się w naszej pamięci, bez dwóch zdań warto je odświeżyć! Zarówno ze względu na kontekst popkulturowy, jak i wyśmienity, słodko-kwaśny smak drinka Cosmopolitan, który gwarantuje orzeźwienia nawet w najgorętsze dni… i podczas najgorętszych zabaw! Sprawdź nasz przepis na drinka Cosmopolitan.
White Russian Drink
50 ml wódki, 20 ml likieru kawowego (sprawdzą się np. likiery takie jak Kahlua czy Patrón Xo Cafe), 30 ml śmietanki – oto składniki, które pozwolą nam stworzyć White Russian Drink, czyli przysmak Dude’a z kultowego filmu Big Lebowski. Drink Biały Rusek to wariacja na temat koktajlu Black Russian, znajdującego się na liście Międzynarodowego Stowarzyszenia Barmanów. Wydaje się, że po premierze dzieła braci Coen White Russian Drink prześcignął pod względem popularności swój pierwowzór. Mimo to mamy nieodparte wrażenie, że nie do końca udzielił się nam amerykański fenomen tak wypromowanego przez Kolesia Białego Ruska. A dać szansę temu koktajlowi jak najbardziej warto, a wręcz – należy. O ile Black Russian udowodnił nam już, że wódka i likier kawowy to idealne połączenie, o tyle White Russian dodatkowo wzbogaca wypróbowaną kompozycję o ciekawe słodkie akcenty, pozwalając nam nacieszyć się deserowym koktajlem o bardzo przyjemnej konsystencji. Wzorem Dude’a-Bridgesa należy zatem docenić Białego Ruska! Więcej o tym świetnym koktajlu pisaliśmy w naszym przepisie na drink White Russian.
Szczerze liczymy na to, że nasz artykuł chociaż w niewielkim stopniu wpłynie na to, że nieco niedoceniane (lub zapomniane) klasyczne drinki ponownie zachwycą koneserów. Przypominamy również, że wyborne alkohole – zarówno wódkę i gin, jak i trunki takie jak brandy czy tequila – zarezerwujesz za pośrednictwem Winnicy Lidla. Z ich wykorzystaniem będziesz mógł samemu przygotować niejedną z opisywanych przez nas barmańskich perełek!
Czytaj także:
Drinki z wódką dla pań – 7 przepisów na karnawałowe napoje
Drinki z wódką – 5 najprostszych przepisów!
Drinki z koniakiem – 7 najlepszych
Drinki z wódka i Blue Curacao – jak zrobić?
Drinki z rumem – 6 najciekawszych
Drinki z Ballantine's – 3 nasze propozycje
Drinki z ginem i martini – klasyka na 3 sposoby
Jak zrobić drinka z rumem? 6 pomysłów
Drinki z wódką z limonką – jak zrobić?
14 prostych drinków do zrobienia w domu
Wódka z rumem – 3 drinki na każdą imprezę!
Drinki z Tequilą – 8 najciekawszych!
Drinki rozgrzewające – 5 przepisów na drinki z rumem, wódką i whisky!
Drinki z cachaca – 5 najciekawszych
Drinki z Szampanem idealne na przyjęcie
Drinki z wódką na lato – 7 przepisów na sukces!