Witaj na WinnicaLidla.pl
serwisie z szerokim wyborem napojów alkoholowych.

Czy masz już ukończone 18 lat?
Informacja dotycząca przetwarzania danych osobowych.
*Pole wymagane
Prosimy o zapoznanie się z naszymi informacjami dotyczącymi polityki prywatności i ochrony danych osobowych.

Chcemy, aby korzystanie z naszej Witryny było komfortowe. W celu poprawy jakości funkcjonowania Serwisu i dostosowania treści reklamowych do Twoich preferencji, my i nasi zaufani partnerzy możemy przechowywać pliki cookies w Twojej przeglądarce i przetwarzać zawarte w nich dane osobowe analityczne i marketingowe. Kontynuując korzystanie z naszej Witryny bez zmiany prywatności ustawienia, wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookies w Twojej przeglądarce. Pamiętaj, że zawsze możesz się wycofać Twoja zgoda poprzez zmianę ustawień dotyczących plików cookies na zasadach opisanych w naszej Informacji dotyczącej plików cookie. Dodatkowe informacje o zasadach przetwarzania Twoich danych osobowych i przysługujących Ci prawach znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.

Zapisz się do naszego newslettera

i zdobądź
kod rabatowy 20 zł
za jednorazową rezerwację
za minimalną kwotę 200 zł*

*Kodu rabatowego nie można łączyć z promocjami w serwisie winnicalidla.pl

Drink Zombie więcej wspólnego ma ze swoim składem i jego oddziaływaniem na pijącego, niż z horrorami i światem filmu. Odkryjmy wszystkie tajemnice tego drinku.

Zombie drink – historia

Zapewne kojarzycie z filmów sceny rozgrywające się w beach barach z barwnymi drinkami z palemką, podawane w rzeźbionych kubkach, przyozdobione świeżym ananasem albo kokosem? Fascynacja kulturą Polinezyjczyków i Maorysów w Stanach Zjednoczonych miała swój początek już w latach 30. XX wieku, wtedy też odbywały się liczne hawajskie imprezy zakrapiane tropikalnymi trunkami podanymi w charakterystycznych, ceramicznych kubkach, które stały się nieodłączną częścią kultury koktajlowej. Trend ten został nazwany Tiki, a sama nazwa została zaczerpnięta z języka tahitańskiego (słowo „ti’i” odnosi się do kamiennych posągów przedstawiających mitycznego Pierwszego Człowieka stworzonego przez bóstwa).

Jednym z najbardziej znanych przedstawicieli stylu Tiki jest, stworzony przez ojca wszystkich beach barów Dona Beach’a, koktajl Zombie. Według źródeł historycznych pierwszy Zombie drink powstał w 1930 roku w hollywoodzkim barze „Beachcomber” na prośbę gościa lokalu. Przygotowane przez mistrza Dona Beacha Zombie zawierało sporą dawkę alkoholu (trzy różne rumy), sok ze świeżo wyciśniętej limonki, falernum (likieru na bazie jasnego rumu, limonki, syropu cukrowego, goździków, imbiru oraz migdałów), likieru anyżowo-piołunowego Pernod, kilku kropli Angostura bitter oraz Don’s mix (autorskiej kombinacji powstałej z soku z grejfruta, cynamonu i brązowego cukru) i potrafiło doprowadzić do całkowitego upojenia alkoholowego już po drugiej kolejce.

Goście lokalu zwykli mawiać, że pijąc ten koktajl, czują się jak zombie – tak też drink ten zyskał swoją nazwę. Podobno właściciel wprowadził w „Beachcomber” zasadę, że nie wolno podawać gościom więcej niż dwóch koktajli na osobę, której to zasady obsługa baru pilnie się trzymała. Koktajl ten wprowadził sporo szumu zarówno wśród gości odwiedzających lokal, jak i w środowisku barmańskim, rozpoczynając jednocześnie trend na serwowanie drinków w stylu Tiki. Cieszący się sukcesem i szybkim rozwojem „Beachcomber”, Don postanowił zachować w tajemnicy recepturę tego koktajlu z obawy o to, że będzie on kopiowany przez inne bary. Miał zresztą czego się obawiać, ponieważ w 1939 roku zaserwowano kopię Zombie cocktail na Wystawie Światowej w Nowym Yorku, co znowuż poskutkowało popularyzacją drinka.

Zombie serwowano w różnych wersjach smakowych, na ciepło, z dodatkiem soku z owocu papai od Kalifornii aż po Florydę. Źródła historyczne podają, że w latach 1934 do 1956 serwowano Zombie w trzech różnych odsłonach, co niekoniecznie cieszyło jego twórcę. Lata 60. i późniejsze sprawiły, że styl Tiki utrwalił się w miksologi i wszedł do klasycznego kanonu wraz z takimi koktajlami jak Mai Tai, Beachcomber czy Blue Hawaiian.

Zombie drink – przepis

Podobno oryginalna receptura na drink Zombie ujrzała światło dzienne za sprawą jednego z kelnerów baru „Beachcomber” Dicka Santiago i zawierała rumy reprezentujące trzy style – angielski, hiszpański i francuski. Współcześnie przyjmuje się za słuszną recepturę na Zombie Punch uchwaloną przez IBA (międzynarodową organizację zrzeszającą barmanów), w której skład wchodzą:

  • 45 ml Jamajskiego, ciemnego rumu
  • 45 ml złotego rumu z Puerto Rico
  • 35 ml rumu Demerara
  • 20 ml świeżego soku z limonki
  • 15 ml Falernum
  • 15 ml Don’s mix (w wersji zrobionej z soku białego grejpfruta)
  • 1 łyżeczka barowa Grenadyny (syropu z owocu granatu)
  • 1 dash Angostura Bitter (1 dash to ok. 1-2ml)
  • 6 kropli likieru anyżowo-piołunowego Pernod

PRZYGOTOWANIE:

Składniki wlewamy kolejno do shakera i dodajemy lód. Wytrząsamy energetycznie i przelewamy zawartość do wysokiej, szerokiej szklanki albo tiki mug (kubka). Przyozdabiamy gałązką mięty.

Koktajl ten doczekał się również rozszerzonej, ciepłej wersji zwanej Hot Zombie, w której skład wchodzą:

 

  • 30 ml jasnego rumu
  • 60 ml złotego rumu
  • 30 ml ciemnego, starzonego rumu
  • 30 ml brandy
  • 30 ml świeżego soku ananasowego
  • 50 ml soku z limonki
  • 1 dash Angostura Bitter
  • 30ml soku ze świeżej papai

PRZYGOTOWANIE:

Wybrane składniki przelewamy do shakera i wstrząsamy, następnie napełniamy miksturą kubek i podgrzewamy (np. dyszą pary z ekspresu do kawy albo w garnku). Przelewamy do odpowiedniego szkła odpornego na wysoką temperaturę, przyozdabiamy cząstką limonki.

Zombie to koktajl niezwykle wdzięczny – mocny i owocowy zarazem, dlatego też doczekał się wielu wariacji smakowych, jak Green Zombie drink, w którego skład wchodzą trzy rumy, sok z limonki, syrop cukrowy, likier melonowy oraz sok jabłkowy czy wersje rozlewane na szoty. Obecnie kultura koktajlowa przeżywa prawdziwy renesans stylu Tiki, a barmani coraz chętniej wykonują Zombie drink z przepisu własnego uznania albo oryginalnej receptury Dona Beacha.

Przygotowując ten koktajl w domowym zaciszu, możemy puścić wodze fantazji i wzbogacić go o inne składniki, takie jak sok z ananasa czy mleczko kokosowe i nadać mu nowy wymiar. Jeżeli zastanawiasz się nad tym, jaki rum wybrać, to jesteśmy pewni, że bazując na ofercie Winnicy Lidla, zrobisz wyśmienity Zombie Drink z Bacardi (rum występuje w wersji jasnej i ciemnej). Ciekawa kompozycja może powstać na rumie Havana (zarówno 3, jak i 7 oraz Especial), a także rumie overproof z Bermudów o wdzięcznej nazwie Gosling, delikatniejszym i wyrafinowanym rumie Plantation, czy gwatemalskim rumie Zacapa.

Dodając do Zombie większej ilości soku owocowego, czy zmieniając ilość alkoholu w recepturze, sprawimy, że koktajl stanie się lżejszy w odbiorze i bardziej przystępny w smaku. Pamiętajmy jednak, że jeżeli chcemy napić się Zombie drink z przepisu Dona Beacha i wrócić do domu cało – wypijmy tylko jednego, no może góra dwa!

 

Z czym pić rum? Wszystko o tym alkoholu

Rum kokosowy – jak pić?

Drinki z rumem – 6 najciekawszych

Jak zrobić drinka z rumem? 6 pomysłów

Z czym pić Bacardi? Oto nasze rady!

Herbata z rumem – jak przygotować?

Drinki ze złotym rumem – 3 przepisy

Rum Angostura – co musisz o nim wiedzieć?

Havana Club Rum – najciekawsze drinki z tym alkoholem

Drinki z białym rumem – jak je zrobić? 3 przepisy

Wódka z rumem – 3 drinki na każdą imprezę!

Szukasz rumu kokosowego? Dead Man's Fingers Coconut 37,5%

Drinki z rumem ciemnym – 3 najciekawsze

Jak zrobić Mojito? 4 przepisy

Drinki rozgrzewające – 5 przepisów na drinki z rumem, wódką i whisky!