Świat whisky jest niezwykle bogaty i stwierdzenie, że odkryliśmy w nim już wszystko chyba zawsze będzie daleki od prawdy. Wiele jest do poznawania, wiele do posmakowania – zarówno wśród whisky tradycyjnych, jak i tych nowoczesnych (jak chociażby trunki japońskie). Jeden typ whisky nadal jednak dzieli koneserów tego trunku na wiernych wyznawców i całkowitych przeciwników. Jest to whisky torfowa. Co kryje się pod tym pojęciem? W jaki sposób powinno się pić torfową whisky? Które „torfiaki” warto wypróbować, by przekonać się do tego typu trunków, a które z pewnością trafią do serc zagorzałych fanów?
Torfowa whisky – co to znaczy?
Whisky może być delikatna i mocna, silnie owocowa, pikantna czy z dominującymi nutami przypraw. Może być także dymna. I tutaj do gry wchodzi torf. Torf można określić jako stadium przejściowe pomiędzy drewnem a węglem, dokładniej zaś ujmując, są to szczątki roślin, które w swoim składzie zawierają węgiel. To materiał organiczny, który powstaje w wyniku tak zwanego torfienia. Zawartość węgla w torfie wynosi maksymalnie 60 procent, dlatego od razu można wpaść na co najmniej kilka sposobów do wykorzystania tego materiału. Jednym z nich jest suszenie słodu w procesie produkcyjnym whisky. Było to spowodowane całkowicie praktycznymi aspektami – w Szkocji, która nie słynie z lasów, drewno nie było odpowiednim surowcem niezbędnym do dostarczenia energii niezbędnej do produkcji whisky. Torf to zupełnie inna kwestia – Szkocja jest zasobna w ten surowiec, więc w destylarniach zaczął on być wykorzystywany właśnie na etapie osuszania skiełkowanego jęczmienia. Podczas tego procesu jęczmień nie tylko schnie, ale także pozyskuje aromaty wprost z palącego się torfu.
A są to niezwykłe zapachy – palone rośliny, ziemia, ognisko. Niektórzy fani (i całkowici przeciwnicy torfowej whisky) opisują ten trunek jako pachnący spaloną gumą, kablami czy asfaltem, a nawet bandażami. I wiele w tym prawdy. Pomimo tego, że brzmi to nieco makabrycznie, tego typu zapachy są niezwykle pożądane w torfowej whisky. Tutaj warto uświadomić sobie ogromną moc torfu. Chociaż etap osuszania jest jednym z początkowych, dobra whisky torfowa nie traci swojego niezwykłego smaku i aromatu. A mogłaby – whisky przechodzi przez wiele procesów, które mogłyby pozbawić alkohol tego dymnego charakteru. Tym właśnie wyróżnia się whisky torfowe. Jak powstaje nie jest już dla Ciebie tajemnicą. A w jaki sposób można określić nasilenie „torfowości” danego trunku?
Czytaj także:
- Bourbon a whisky – co musisz wiedzieć?
- Najlepsza Whisky z Lidla – 5 typów sommeliera
- Jaki alkohol do ciasta – podpowiadamy!
- Jak powinno się pić whisky? 5 rad od barmanów!
Jak określić „torfowość” whisky?
Whisky torfowa nie musi być bardzo intensywna. W tej chwili na rynku znaleźć można wiele torfiaków, które charakteryzują się mniej lub bardziej dymnym charakterem. Obecnie „torfowość” whisky jest całkowicie mierzalna, co pozwala każdemu wybrać odpowiedni dla siebie trunek. Co jest kluczem do określenia „torfowości” whisky? Można zmierzyć to za pomocą określenia wartości związków fenolowych w słodzie. To oznaczenie PPM, a zatem parts per milion. Przyjęło się, że whisky zawierające poniżej 15 PPM jest lekko torfowe – z wyczuwalną nutką dymu, która nie jest jednak dominująca. To idealna whisky torfowa dla początkujących. Im wyższy wskaźnik PPM i, co za tym idzie, większe stężenie fenoli, tym bardziej torfowa jest whisky. Whisky mocno torfowa to taka na poziomie nawet 55 PPM. Tutaj prym wiedzie marka Ardbeg. Edycje specjalne whisky torfowych mogą jednak przekraczać poziom 200 PPM. Wskazuje się, że najbardziej torfowa whisky wyprodukowana na wyspie Islay (która słynie z torfiaków), charakteryzowała się zawartością związków fenolowych na poziomie 258 PPM. To prawdziwa moc! Warto tutaj podkreślić, iż także whisky określane jako nietorfowe posiadają związki fenolowe w słodzie. Jest to jednak poziom od 1 do 3 PPM, który nie jest wyczuwalny i najprawdopodobniej pochodzi z wody używanej w procesie produkcyjnym.
Czytaj także:
- Dobra whisky do 300 złotych – nasze propozycje
- Która whisky najlepsza? Jak rozpoznać dobrą whisky?
- 4 drinki z whisky, które zrobisz sam w domu
- Whisky Single Malt – co musisz o niej wiedzieć?
Jak pachnie torfowa whisky?
Powiedzieliśmy już, że torfowy dym ma ogromny wpływ na ostateczny smak oraz zapach whisky. Nie da się ukryć, że to właśnie on mocno dzieli fanów tego trunku – są to niezwykle ostre odczucia, im więcej związków fenolowych, tym mocniejsze. Jednak torfowa whisky nie jest nudna. Jej aromaty mogą pójść w trzy strony:
- Aromaty naftowe – wszystko to, co określa się jako palona guma czy smoła. Niektórzy zauważają również aromaty przypominające spaloną instalację elektryczną czy sadzę.
- Aromaty apteczne – medyczne nuty zapachowe, takie jak bandaże, lignina, jodyna oraz lizole.
- Aromaty ogniska – wszystko, co może skojarzyć się z ogniskiem, palonym drewnem, a nawet mięsem czy serem wędzonym.
Jak zatem widać, whisky z torfu nie jest nudna, monotonna. Chociaż jej wyrazisty, mocny zapach z całą pewnością wyróżnia się na tle innych whisky, warto sprawdzić, co ma do zaoferowania.
Czytaj także:
- Jak Szkoci piją whisky? Poradnik winnicalidla.pl
- Drink whisky z tonikiem – jak zrobić?
- Jaka whisky do Old Fashioned?
- Czym się różni brandy od whisky?
Jak smakuje whisky torfowa?
Jak smakuje tego typu whisky? Torf jest wyczuwalny nie tylko w aromatach, ale także w smaku. Jednak nie musisz obawiać się, że poczujesz w ustach dominujący smak lizolu czy gumy. Nie – torfowość whisky jest najbardziej odczuwalna za pomocą powonienia. W przypadku smaku można mówić raczej o dymie, który jest mocno wyczuwalny zarówno na początku, jak i na finiszu. Trudno jest określić, jak smakuje torfowa whisky – to głównie smak wędzarniczy, który czasem wydobywa, a czasem tłumi inne smaki trunku. Wiele zależy oczywiście od pracy, jaką master blender włożył w stworzenie whisky. Jeśli Twoja pierwsza whisky torfowa jest jeszcze przed Tobą, jej smak prawdopodobnie będzie dla ciebie sporym zaskoczeniem.
Czytaj także:
Torfowa whisky – dlaczego warto jej spróbować?
Z całą pewnością dla niektórych osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z poznawaniem różnych typów whisky, zapach przyrównywany do palonych opon i bandaży nie jest zbyt zachęcający do tego, by spróbować swoich szans z torfiakami. Nie warto jednak od razu zrażać się do torfowej whisky. Istnieje kilka powodów na to, by ją spróbować. Jednym z nich – bodajże najważniejszym – jest zwykła ciekawość degustatora, który pragnie poznawać nowe smaki. Whisky torfowa to niezwykle ważna odmiana tego trunku, którą poznać po prostu trzeba. Chociażby po to, by nauczyć się rozpoznawać torfowe nuty w innych whisky. Tak, z całą pewnością tam są. Single malt z wyspy Islay, która słynie z torfiaków, znajduje się chociażby w takich whisky jak Johnnie Walker. Po spróbowaniu whisky torfowej nauczysz się, jak jeszcze uważniej pić ten trunek. Dlaczego jeszcze warto sięgnąć po torfową whisky? Bo jest inna od wszystkich, a ten smak zapamiętuje się na długo. Jeśli nie chcesz, nie kupuj butelki. Udaj się do whisky-baru i poproś o średnio torfową whisky. W ten sposób poznasz to, od czego jedni uciekają, a co inni kochają nad życie. Być może Ty też się zakochasz. Pamiętaj, że nie każda torfowa whisky musi pachnieć szpitalem lub paloną oponą.
Jak pić torfową whisky?
Whisky single malt torfowa to jedna z lepszych rzeczy, jakie mogą Cię spotkać. Oczywiście jeśli lubisz wyraziste aromaty i smaki. To już ustaliliśmy. Jeśli chcesz spróbować swoich sił z torfową whisky, koniecznie rób to poprawnie. Najlepsza whisky torfowa to taka, którą można się cieszyć, degustować i poznawać na różnych poziomach. Dlatego koniecznie rób to za pomocą kieliszka do degustacji whisky. Charakteryzuje się on kształtem przypominającym tulipana – ma rozszerzoną czaszę, która zwęża się do góry, by najpierw kumulować, a później łatwo przetransportować wszystkie aromaty. Jeśli chcesz, by nuty zapachowe były jeszcze bardziej wyczuwalne, wykorzystaj przykrywkę do kieliszka do degustacji whisky. Pamiętaj jednak, że torfiaki to mocny alkohol – nie staraj się wąchać go na raz, gdyż w ten sposób alkohol szybko zaburzy wszelkie odczucia. Rób to powoli, ciesząc się wszystkimi dymnymi nutami. Taka sesja degustacyjna pozwoli Ci dobrze poznać torfową whisky. Zakochasz się w niej bądź ja znienawidzisz.
Drinki z torfową whisky
Jaka whisky torfowa nadaje się do drinków? Każda. Jednak torfiaki, jak już dobrze wiesz, to specyficzny trunek, który najczęściej pije się bez żadnych dodatków. To whisky w sam raz dla koneserów, którzy nie chcą zaburzać niczym dymnego smaku. Jeśli jednak masz w domu torfową whisky i chcesz przyrządzić z niej coś wyjątkowego, oto kilka pomysłów na drinki, w których torfowa whisky z pewnością doskonale zagra.
Blood and Sand (twist)
Składniki:
- 20 ml whisky (szkocka whisky jest tu zalecana)
- 10 ml torfowej whisky
- 20 ml słodkiego wermutu
- 20 ml soku pomarańczowego
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wlej do shakera i dodaj kostki lodu. Dobrze wstrząśnij. Przelej odcedzonego drinka do szklanki typu old fashioned z kostkami lodu. Możesz udekorować całość skórką cytryny bądź ćwiartką pomarańczy. Blood and Sand to mocny drink, który doskonale pokazuje, że ziołowe akcenty wermutu i „medyczny” aromat whisky to idealne połączenie.
Burnt Godfather
To tradycyjny drink, który został poddany drobnej modyfikacji. W klasycznej wersji pojawia się bowiem zwykła szkocka whisky – w tej zaś użyć warto whisky torfowej, by podkreślić dymne nuty. Drink jest prosty w przygotowaniu i wymaga zaledwie dwóch składników.
Składniki:
- 40 ml torfowej whisky
- 20 ml Amaretto
Przygotowanie:
Niską szklankę wypełnij lodem kruszonym, a następnie wlej do niej oba składniki – najpierw whisky, następnie Amaretto. Zamieszaj delikatnie i ciesz się fantastycznym, szybkim drinkiem.
Penicylina
To najbardziej znany drink, do którego wykorzystuje się torfową whisky. Już sama nazwa powinna skojarzyć Ci się z tym trunkiem. Jak go przygotować?
Składniki:
- 50 ml szkockiej whisky
- 10 ml torfowej whisky
- 30 ml soku z cytryny
- łyżeczka miodu
- odrobina startego imbiru
Przygotowanie:
Na dnie shakera umieść starty imbir (łyżeczka). Dodaj pozostałe składniki oraz kilka kostek lodu. Mocno wstrząśnij. Przelej odcedzoną zawartość do kieliszka koktajlowego. Drink może być podawany z cząstką imbiru bądź cytryny.
Jak zatem widzisz, drinki z whisky torfową wcale nie są niemożliwością. Warto eksperymentować z tym trunkiem i wydobywać z niego kolejne aromaty oraz smaki.
Whisky torfowe – propozycje WinnicaLidla.pl
Zakup torfowej whisky może być trudny. Zwykle nie są to bardzo tanie trunki, dlatego obawa przed tym, że nie będą smakowały satysfakcjonująco jest dość spora. Nie obawiaj się jednak – powiemy Ci, jak wybrać odpowiednie whisky torfowe. Ranking, a raczej oceny zamieszczane na serwisie WinnicaLidla.pl obejmują zarówno mniej wyraziste torfiaki, jak i te dla koneserów.
Islay Storm
Jak przystało na torfową whisky z wyspy Islay, ten trunek jest doskonałym przykładem tego, jak powinien smakować dym. Whisky szkocka torfowa to doskonały wybór na pierwsze spotkanie z tego typu alkoholami. Na pierwszy rzut oka zauważysz, że jest to niezwykle bogata whisky o pięknej, intensywnej bursztynowej barwie. Aromaty to oczywiście wyczuwalny torf w dość dużej ilości, ale także sól i morska bryza, a nawet skóra i dąb. To z całą pewnością bardzo wytrawna, elegancka whisky – nie uświadczysz to owoców czy delikatnych nut. Chociaż znajdziesz w niej sporo torfowego charakteru, w smaku można wyczuć także wanilię i bourbon. Finisz jest intensywny i długi, z wyraźnie wyczuwalnymi nutami palonego torfu. Islay Storm to idealna pierwsza whisky torfowa. Cena tego trunku nie jest bardzo wysoka – znajdziesz ją za niecałe 130 złotych.
Scapa Glansa
To whisky single malt, która z pewnością zasmakuje osobom jeszcze nie do końca przekonanym do torfowych nut w alkoholu. Jest delikatna w smaku, a jednocześnie niezwykle bogata dzięki nutom owocowym i przyprawom. Whisky posiada delikatnie złoty kolor, który nie zapowiada mocnych doznań smakowych. W zapachu wyczuwalne są nuty brzoskwini, ananasa, a także mleka oraz wanilii. Dym jest wyłącznie dodatkiem, kryjącym się raczej w tle. W smaku whisky jest słodka – przeważają owoce i wanilia. Torf jest już mocniej wyczuwalny, niż w samym zapachu. Z łatwością uda ci się wychwycić go podczas degustacji. Finisz jest krótki, choć niezwykle kremowy i rozgrzewający. Scapa Glansa to whisky łącząca dwa światy – słodki, owocowy z tym torfowym, dymnym, który przez niektóre osoby został już całkowicie spisany na straty. Jeśli obawiasz się torfiaków, ten trunek może przekonać cię, że nie są takie straszne. Wszystko dlatego, że jej torfowy smak i zapach nie pochodzą z suszenia słodu! Scapa Glansa dojrzewa w beczkach, które wcześniej przeznaczone były do maturacji torfowych whisky. Dlatego właśnie jest ona idealnym wstępem do świata torfiaków. Na jakiej półce cenowej plasuje się to whisky torfowe? Cena Scapa Glansa to około 200 złotych, a zatem jest to trunek ze średniej półki.
BenRiach Peated Cask Strength Batch 1
BenRiach Peated Cask Strength Batch 1 to whisky, która debiutowała w 2016 roku. Została wyprodukowana wyłącznie ze słodu jęczmiennego w jednej gorzelni. Kiełkujące ziarna jęczmienia były podsuszane za pomocą dymu ze spalanego torfu, stąd też słowo „Peated” w nazwie tej whisky. Z całą pewnością jest to whisky torfowa, która powinna znaleźć się w domach zwolenników tego typu trunków. Zwłaszcza że BenRiach Peated została stworzona przez master blendera o niezwykłej renomie – Billy’ego Walkera. Nie obawiaj się jednak, że zapach przytłumiony jest wyłącznie dymem. Tu znaleźć można także miękkie aromaty, przede wszystkim maślane. Wyczuwalna jest również suszona trawa, palone siano oraz zamsz. Przed smakowaniem zalecane jest dolanie kilku kropel wody, które pozwolą na lepsze wyczucie urozmaiconego bukietu smaków. Dzięki temu wyczujesz słodką gruszkę, miód, kandyzowaną skórkę pomarańczy i goździki, a także dym drzewny oraz popiół. Finisz średniej długości sprawi, że w ustach pozostaną ci aromaty palonego drzewa, popcornu i masła. Idealne whisky torfowe! Lidl jest jednym ze sklepów, w których znajdziesz je bez problemu.
Finlaggan Eilean Mor
Finlaggan Eilean Mor to jedna z tych whisky, które pamięta się przez długi czas. Nie jest filtrowana na zimno ani barwiona karmelem – dlatego jej kolor jest bardzo delikatny, jasny. Po otwarciu butelki i nalaniu whisky do kieliszka, od razu wyczujesz lekko medyczny zapach. Z czasem jednak intensywny dymny aromat ulega rozproszeniu, a w nosie wyczuwalne staje się siano, wilgotna ziemia, wodorosty, sól morska i przypalony karmel. To jedna z tych „medycznych” torfowych whisky – jeśli się jej nie boisz, smak z pewnością wynagrodzi Ci odwagę. W smaku whisky jest oleista, bardzo wyrazista. Wszystko ze względu na sporą moc, 46% alkoholu. Jest pikantna i mocno dymna – na języku pozostaje smak spalenizny i dębiny, a także skóry, jodyny i kamfory. Następnie pojawiają się cytrusy, karmel, gałka muszkatołowa i gorzka czekolada. To wytrawna whisky o konkretnym, mocnym smaku, którego nie da się z niczym pomylić. Finisz jest średnio długi, ziemisty i lekko dymny, a nawet słonawy. Interesuje cię ta torfowa whisky? Lidl posiada ją w swoim asortymencie – zarezerwujesz ją w serwisie Winnica Lidla bez żadnych problemów.
Torfowa whisky raczej nie wydaje się największym przysmakiem. A jednak wielu znawców whisky, amatorów i koneserów uwielbia ten dymny, niezwykle intensywny i bardzo charakterystyczny smak. Mamy nadzieję, że Ty również dowiesz się, z czego słynie whisky torfowa. Winnicy Lidla daje możliwość rezerwacji najróżniejszych rodzajów tej niezwykłej whisky.