Wino staje się coraz popularniejszym napojem, który gości na stołach coraz większej liczby osób. Zastępuje mocniejsze trunki, co jest bardzo dobrą zmianą. Należy jednak uważać – wino to nadal alkohol i trzeba stosować je z umiarem, aby nie odbiło się to na naszym zdrowiu.Czy wino jest zdrowe? Na co trzeba uważać? Na te i inne pytania odpowie poniższy tekst.
Czy wino jest zdrowe? Kilka słów o umiarze
Umiarkowane spożywanie alkoholu może mieć korzystny wpływ na zdrowie. Wytrawne wino zawiera w najwięcej dobroczynnych substancji. Są nimi m.in. znajdujący się w skórkach winogron resweratrol oraz flawonoidy. Te organiczne związki chemiczne to silne przeciwutleniacze, które spowalniają procesy starzenia, chronią układ krwionośny przed nadmiernym odkładaniem się złego cholesterolu, wpływają pozytywnie na pamięć, a nawet pomagają przeciwdziałać próchnicy. Patrząc na te zalety, można by było odnieść wrażenie, że z picia wina płyną same korzyści i jest ono cudownym lekiem na wszystko. I prawdą jest, że wino może pozytywnie wpłynąć na nasz organizm, jeżeli do jego konsumpcji podchodzimy z umiarem.
Co oznacza umiarkowane spożycie wina?
Według zaleceń specjalistów nie należy przekraczać 14 standardowych dawek alkoholu tygodniowo. Oznacza to spożycie sześciu kieliszków wina o pojemności 175 mililitrów. Ale nie namawiamy do wypicia ich wszystkich za jednym razem – radzimy rozłożyć tę dawkę na kilka dni. Lepiej będzie wypić kieliszek do kolacji każdego dnia niż całą butelkę jednego wieczora.
Negatywne skutki nadużywania alkoholu
Nadmierne spożycie alkoholu może prowadzić do wielu problemów zdrowotnych. Wśród nich wymienia się otłuszczenie wątroby, a nawet jej marskość, a także choroby układu krążenia, takie jak nadciśnienie tętnicze, zaburzenia rytmu serca czy niewydolność serca. Nadmierna konsumpcja alkoholu negatywnie wpływa też na trzustkę, prowadząc często do stanu zapalnego tego gruczołu. Alkohol może również upośledzać system nerwowy, przyczyniać się do powstawania zaburzeń snu czy do rozwoju osteoporozy. Wino, szczególnie czerwone, jest częstym czynnikiem migrenogennym, zwłaszcza w połączeniu z serami.
Metabolizm alkoholu
Alkohol zawarty w winie jest substancją toksyczną. Jego wchłanianie z przewodu pokarmowego następuje bardzo szybko – w ciągu zaledwie 15 minut połowa jego dawki dostaje się do organizmu. Część usuwana jest z moczem i w wydychanym powietrzu, natomiast reszta metabolizowana jest przez wątrobę. Najpierw alkohol zamieniany jest na aldehyd octowy – substancję dużo bardziej toksyczną od etanolu. Następnie przetwarzany jest do postaci łagodniejszego kwasu octowego. Poziom stężenia alkoholu w organizmie i tempo jego usuwania zależą od wielu czynników. Pierwszy to płeć – na mężczyzn działa wolniej niż na kobiety, gdyż mają więcej enzymów odpowiedzialnych za jego rozkład oraz niższą zawartość tkanki tłuszczowej. Druga kwestia to waga – osoby o większej masie (zwłaszcza mięśniowej) będą miały mniejsze stężenie alkoholu we krwi niż osoby szczuplejsze. Kolejnym czynnikiem jest to, czy alkohol spożywa się na czczo czy podczas jedzenia. Gdy jesteśmy syci, organizm wolniej wchłania go z przewodu pokarmowego.