Nalewki domowe – co trzeba wiedzieć?
Mimo rosnącego w siłę rynku trunków premium (do których promocji od wielu lat przykłada się Winnica Lidla) alkohole produkowane w domu niezmiennie cieszą się uznaniem ze strony smakoszy. Spokojnie – nie myślimy tu o nielegalnym bimbrownictwie, lecz o zgodnej z prawem produkcji nalewek na bazie objętego akcyzą spirytusu. A zatem – jakiego rodzaju nalewki domowe cieszą się największą miłością ze strony koneserów? Jak możemy je wyprodukować w warunkach domowych i jak powinniśmy je przechowywać? Tłumaczymy w dzisiejszym „nalewkowym” wpisie!
Jak zrobić nalewki domowe? Podpowiadamy krok po kroku
Nalewki domowe, przygotowywane w naszych domach od wielu pokoleń, prezentują olbrzymie bogactwo smaków, barw i aromatów, świadczą o naszej pomysłowości i pragnieniu poznawania nowych smaków. Co warto podkreślić – ile rodzajów nalewek, tyle sposobów ich przyrządzania. Możemy jednak wymienić kilka etapów produkcji wspólnych dla nich wszystkich, ponieważ różnice dotyczą przede wszystkim detali, a nie kwestii zasadniczych.
Do stworzenia nalewki domowej potrzebne nam będą spirytus i wódka (chyba że postanowimy rozcieńczyć spirytus wodą), wybrane owoce (i/lub zioła) oraz cukier. Niezbędne okażą się też szklane słoje (gąsiory lub balony), filtr oraz butelki. Oraz kilka miesięcy cierpliwości, bo trochę przyjdzie nam czekać na końcowe, zawsze świetne, rezultaty!
Bez względu na to, na którą metodę wytwarzania nalewki domowej ostatecznie się zdecydujemy, nieunikniona okaże się maceracja owoców lub ziół. Poprzez zalanie ich alkoholem (mocny alkohol powinien mieć około 60%, stosunek ilościowy to 1 lub 1,5 do 1 kg owoców) powstaje nalew. Ten natomiast należy połączyć z syropem. Syrop z kolei otrzymujemy po zasypaniu owoców cukrem lub syropem cukrowym. Po wyizolowaniu nalewu i syropu możemy połączyć obie ciecze, a następnie przesączyć je do butelek przy użyciu lejka kuchennego, bibułki lub specjalnego filtra – oto nasza nalewka domowa!
Jak już wspominaliśmy, produkcja domowych nalewek jest procesem czasochłonnym. Zarówno etap kontaktu owoców z alkoholem, jak i etap ich kontaktu z cukrem, powinien trwać około miesiąca (możliwa jest jednak także jednoczesna maceracja z cukrem i alkoholem). Później nasza nalewka domowa powinna jeszcze nieco dojrzeć do spożycia – przynajmniej przez parę miesięcy. Najlepsza będzie po upływie roku lub więcej!
W sieci znajdziemy również porady związane z przygotowywaniem specjałów takich jak szybkie nalewki domowe. Powstają one np. z połączenia syropu cukrowego, soku i skórki z cytryny oraz wódki w pojemnym słoju. Składniki powinny „nasycać się” sobą przez przynajmniej dobę, następnie możemy przelać zawartość naczynia do butelek i cieszyć się szybką nalewką domową w wydaniu cytrynowym.
Domowa nalewka – prosty sposób na oryginalny prezent
Domowa nalewka na prezent okaże się trafionym wyborem zawsze wtedy, gdy chcemy zaskoczyć bliskiego nam konesera, a przy tym udowodnić, że drzemią w nas niebywałe talenty maceracyjno-kulinarne. Nie wyobrażamy sobie, by ktokolwiek, oprócz abstynenta, nie ucieszył się z takiego podarku. A i on może przecież przekazać domową nalewkę na prezent komuś innemu! Jeśli jednak nie zdążyliśmy się przygotować zawczasu na obdarowywanie bliskich, dobre nalewki na prezent znajdziemy w sklepie stacjonarnym Lidla, takie jak np. Soplica Nalewka, 30%. A także inne świetne polskie alkohole!
Jakie składniki są potrzebne do zrobienia nalewki?
Zanim przejdziemy do konkretnych przepisów na domowe nalewki na spirytusie, przypomnijmy, jakie składniki okażą się niezbędne. Kluczowe znaczenie mają oczywiście przygotowane przez nas, zdrowe i soczyste owoce. Oprócz tego niezbędny będzie także alkohol – spirytus i wódka, które wymieszamy w równych proporcjach, tworząc mieszaninę o zawartości około 60% alkoholu. Jaka wódka na nalewkę będzie dobra? W tej kwestii panuje dowolność. A czy do nalewki możemy dodać wody? Mamy prawo wykorzystać ją do rozcieńczenia spirytusu, a więc wybrać ją zamiast wódki. Aby rozcieńczyć spirytus 96% do mocy 60%, powinniśmy dolać do niego około 640 ml wody.
Jakie owoce i zioła nadają się do robienia nalewek?
Owoce na nalewkę to temat rzeka. Najśmielsi odkrywcy podobno próbowali przyrządzić ją już ze wszystkiego. Przez stulecia zatem jako owoce na nalewki sprawdzały się maliny, jeżyny, wiśnie, cytryny, jabłka czy pigwy. To oczywiście nie wszystko. Ci, którym znudziła się klasyczna domowa nalewka na czerwonych owocach, mogą spróbować przyrządzić ją z wykorzystaniem moreli, agrestu, daktyli czy gruszki. A jakie zioła na nalewkę nadają się w szczególności? Spotykane zioła w nalewkach leczniczych to m.in. dziurawiec, melisa, arcydzięgiel, kolendra, mięta, jałowiec, anyż, majeranek, pokrzywa czy bławatek. Podobnie jak owoce – zioła na nalewkę mogą być przeróżne. Dokonując wyboru mieszanki, „nalewkowicze” kierują się zarówno ich właściwościami smakowo-aromatycznymi, jak i wpływem poszczególnych roślin na zdrowie.
Nalewki domowe – przepisy na popularne smaki
A teraz esencja naszego artykułu, a więc część, w której przedstawiamy najciekawsze przepisy na nalewki domowe. Na pierwszym miejscu ląduje tradycyjna nalewka z pigwy. Do jej przygotowania będziemy potrzebować:
- 2 kg pigwy
- 1 kg cukru
- 500 ml spirytusu
- 500 ml wódki
Umyte, drobno pokrojone, pozbawione pestek i wysuszone owoce pigwy (lub pigwowca) umieśćmy w dużym słoju i zasypmy cukrem. Po 14 dniach wypełnionych ochoczym potrząsaniem zbiornikiem przecedźmy uzyskany sok do innego naczynia i dodajmy do niego mieszaninę wódki oraz spirytusu. Całość zostawmy na miesiąc w spokoju, co jakiś czas tylko potrząśnijmy zbiornikiem. Po tym czasie możemy przefiltrować trunek do szklanych butelek. Po upływie 3 miesięcy (choć warto poczekać dłużej) domowa nalewka z pigwy będzie gotowa do uroczystej degustacji! Nieco słabszą pod względem procentów, ale równie pyszną alternatywę może stanowić nalewka z pigwy na wódce, która również ma bardzo wielu zwolenników w polskich domach!
Inna kochana przez amatorów mocnych owocowych alkoholi propozycja to domowa nalewka z aronii. Możemy przygotować ją na wiele różnych sposobów – każde tradycyjne gospodarstwo słynie przecież z własnej nalewki domowej z aronii. Pyszną i zdrową (jak podkreślają jej koneserzy) aroniówkę będziemy w stanie przyrządzić, sięgając po:
- 1 kg mrożonych owoców aronii
- 1 kg cukru
- 1 l spirytusu
- 2 l wody
- 2 świeże cytryny
- liście aronii
Zamrożone aronie, wraz z liśćmi, umieśćmy w garnuszku i dodajmy około 200 ml wody. Całość podgrzewajmy na palniku przez 10-15 minut. Pamiętajmy o przykryciu garnka pokrywką. Następnie zostawmy garnek na noc, a nad ranem przesączmy sok do osobnego naczynia. Dodajmy sok wyciśnięty z cytrusów. Teraz usuńmy liście z garnka i zasypmy owoce cukrem. Ponowne je podgotujmy, aż uzyskamy syrop. Teraz przelejmy go do słoja z wyekstrahowanym wcześniej sokiem i dodajmy alkohol rozcieńczony wodą do około 60%. Całość dokładnie wymieszajmy i odstawmy w spokojne miejsce na przynajmniej 6 miesięcy. Po tym czasie możemy w pełni cieszyć się domową nalewką z aronii!
A jak przygotować domową nalewkę z malin? Podsuwamy pomysł na wersję maksymalnie uproszczoną w przygotowaniu. 2 kg malin umieśćmy w dużym słoju, zasypmy je kilogramem cukru i zalejmy litrem alkoholu o mocy około 60%. Sumiennie potrząsajmy słojem co parę dni. Po upływie 8 tygodni możemy przesączyć jego zawartość do butelek. Po pół roku domowa nalewka z malin będzie gotowa.
Rada eksperta: jak przechowywać nalewki domowe
Jak już udało nam się ustalić, przechowywanie nalewki, odpowiednio długie i w odpowiednich warunkach, ma kluczowe znaczenie dla jej smaku. A zatem jak przechowywać nalewki, aby móc potem czerpać maksimum pozytywnych wrażeń z ich degustacji? Przede wszystkim powinniśmy pamiętać o zabezpieczeniu butelek przed promieniowaniem słonecznym – odpowiednie będą miejsca zacienione, takie jak szafki czy barki. Co jeszcze ma kluczowe znaczenie dla przechowywania nalewki? Właściwa temperatura – czyli pokojowa lub nieco niższa. Uwaga – upewnijmy się, że w pobliżu miejsca składowania butelek nie ma źródła ciepła takiego jak grzejnik czy piec!
Podzieliliśmy się wieloma ciekawymi pomysłami na mistrzowskie domowe nalewki. Jeśli jednak tym razem pragniesz oddać się degustacji alkoholu zabutelkowanego nie w domu, lecz w odległej destylarni, np. w malowniczej Szkocji, sprawdź, jaką whisky Lidl poleca wszystkim fanom bursztynowych trunków. Godną rozważenia alternatywę stanowi rum na winnicalidla.pl uwielbiany przez marynarzy, piratów i odkrywców nowych smaków!