Witaj na WinnicaLidla.pl
serwisie z szerokim wyborem napojów alkoholowych.

Czy masz już ukończone 18 lat?
Informacja dotycząca przetwarzania danych osobowych.
*Pole wymagane
Prosimy o zapoznanie się z naszymi informacjami dotyczącymi polityki prywatności i ochrony danych osobowych.

Chcemy, aby korzystanie z naszej Witryny było komfortowe. W celu poprawy jakości funkcjonowania Serwisu i dostosowania treści reklamowych do Twoich preferencji, my i nasi zaufani partnerzy możemy przechowywać pliki cookies w Twojej przeglądarce i przetwarzać zawarte w nich dane osobowe analityczne i marketingowe. Kontynuując korzystanie z naszej Witryny bez zmiany prywatności ustawienia, wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookies w Twojej przeglądarce. Pamiętaj, że zawsze możesz się wycofać Twoja zgoda poprzez zmianę ustawień dotyczących plików cookies na zasadach opisanych w naszej Informacji dotyczącej plików cookie. Dodatkowe informacje o zasadach przetwarzania Twoich danych osobowych i przysługujących Ci prawach znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.

Zapisz się do naszego newslettera

i zdobądź
kod rabatowy 20 zł
za jednorazową rezerwację
za minimalną kwotę 200 zł*

*Kodu rabatowego nie można łączyć z promocjami w serwisie winnicalidla.pl

 

Armaniak – co to jest?

Które brandy uchodzą za najciekawsze i najlepsze? Zdaniem wielu koneserów – te z francuskiego regionu Cognac. Czyli koniaki. Nie jest to jednak werdykt jednomyślny. Grono zagorzałych wyznawców (zwłaszcza w samej Francji) ma bowiem także armaniak. Ten wyrazisty smakowo i mocny destylat wina uchodzi za kwintesencję francuskiego poczucia stylu. Mimo że w Polsce jest nieco mniej znany niż kultowy koniak czy nawet calvados, zasługuje na podobną estymę. Ale dlaczego? Tłumaczymy w artykule. Przekonaj się sam, co to jest armaniak i dlaczego jest aż tak dobry!

Armaniak – co to za alkohol?

Francja przyzwyczaiła nas do trunków alkoholowych wyznaczających światowe standardy jakości. Zwłaszcza win. Tak się składa, że opisywany przez nas dzisiaj trunek bardzo dużo, żeby nie powiedzieć, że prawie wszystko, winom zawdzięcza. Jest to bowiem odmiana brandy. A te, jak wiadomo, powstają na skutek kupażowania destylatów win gronowych lub owocowych. Często poddanych procedurze leżakowania, które rozbudowuje ich bukiet i strukturę smakową o dodatkowe cenne niuanse.

 

 

Jedną z najwyżej cenionych francuskich brandy jest zatem tak wychwalany przez nas armaniak. W odniesieniu do niego możemy też spotkać się z pisownią „armagnac”, a także z nazwą pisaną wielką literą. Co to jest armaniak? Bez względu na niuanse językowe mowa o winiaku, czyli wysokoprocentowym alkoholu na bazie wina, produkowanym w regionie Armagnac. Należy on do Gaskonii, czyli malowniczej krainy w południowo-zachodniej części Francji. Kryterium pochodzenia ma tutaj kluczowe znaczenie – armaniak pochodzi wyłącznie z Armagnac. I kropka. Jeśli pragniemy zagłębić się w szczegóły jego proweniencji, możemy dodać, że przypisane są do niego apelacje Bas-Armagnac (Dolny Armagnac, apelacja największa), Ténerèze, Haut-Armagnac (Górny Armagnac) oraz, od niecałych 20 lat, Blanche d'Armagnac. Ta ostatnia, jak łatwo wywnioskować, właściwa jest dla białego armaniaku (czyli w tym przypadku niestarzonej brandy).

Z czego powstaje armaniak?

Wiemy już zatem ponad wszelką wątpliwość, co to jest armaniak. Z czego jednak powstaje ta intrygująca brandy? Przepisy pozwalają producentom na wykorzystanie do jej produkcji win otrzymywanych z 10 lokalnych odmian winorośli. Najistotniejsze pozostają jednak cztery szczepy, które możemy nazywać bazowymi dla armaniaku. Zaliczamy do nich białe odmiany Colombard, Ugni Blanc, Folle Blanche oraz Baco Blanc. Łączna powierzchnia upraw, dzięki którym możemy cieszyć się armaniakiem, wynosi według ostrożnych szacunków około 6 tys. ha.

Jak przystało na kultowe brandy, także i armaniak często jest w rzeczywistości kupażem, a nie destylatem jednego trunku. I jak to często bywa, gdy przedmiotem naszego zainteresowania okazuje się mocny alkohol (armaniak ma minimum 40% mocy), jego wartość rośnie wraz z czasem leżakowania (przed zabutelkowaniem). Klasycznie, jak np. w przypadku whisky, wiek blendu określamy na podstawie czasu leżakowania najmłodszego z jego składników. Do jego opisy stosuje się właściwą dla innych rodzajów brandy klasyfikację.

Zgodnie z nią armaniak, którego najmłodszy składnik leżakował przynajmniej rok, może nazwać trzygwiazdkowym lub VS (very special). Kategoria wyżej to armaniak VO (very old) lub VSOP (very superior old pale). W jego przypadku najmłodszy z destylatów gościł w beczce nie krócej niż przez 4 lata. Jeszcze starsze są armaniaki Napoléon bądź X.O. (extra old). Za takie możemy uważać trunki przynajmniej 10-letnie (wcześniej 6-letnie). Prawdziwym skarbem dla doświadczonych degustatorów jest jednak armaniak liczący sobie więcej niż dekadę. Tego rodzaju specjał na etykietach opisywany bywa jako hors d'âge. Aby oszczędzić naszym czytelnikom zakłopotania przy sklepowej półce, pragniemy nadmienić, że armaniak VSOP może być opisywany również jako réserve, X.O. natomiast – jako vieille réserve. Edycje rocznikowe oznaczane są oczywiście określeniem vintage.

 

Armaniaku długa historia w krótkiej wersji

Historia armaniaku sięga pierwszych dekad XIV wieku, co czyni go prawdopodobnie najstarszym rodzajem brandy (a może i mocnego alkoholu) produkowanego do dnia dzisiejszego w zgodzie z oryginalną tradycją. Na okolice 1310 roku datowane są zapiski francuskiego duchownego znanego jako Vital du Four, który nie szczędził pochwał jego właściwościom smakowym i leczniczym. Pierwsze doniesienia dotyczące handlu perełką regionu Armagnac pochodzą natomiast z połowy wieku następnego. Przełomowy dla armaniaku okazał się wiek XVII. Wtedy to bowiem, co to jest armaniak, przekonali się bywalcy europejskich dworów. Wraz z ekspansją mocarstw kolonialnych armaniak dociera do kolejnych zakątków globu. Szczególnie dobrze zadomawia się w Stanach Zjednoczonych. Na początku XX wieku powstają regulacje prawne, które, dla ochrony oryginalności tego nietuzinkowego trunku, określiły, w jakich apelacjach może powstawać prawdziwy armaniak. W 1936 powstała oficjalna apelacja AOC Armagnac.

 

Jak powstaje armaniak?

Armaniak – alkohol zaliczany do brandy – powstaje metodą łączenia starannie dobranych destylatów win białych z winiarni Armagnac. Pierwszym etapem produkcji specjału regionu Armagnac jest zatem zbiór owoców (październikowy), które podczas naturalnej fermentacji przeradzają się w rześkie, lekkie wino. Jak jednak z liczącego niecałe 10% wina otrzymać o wiele mocniejszy alkohol armaniak? Oczywiście poddać go procedurze destylacji.

Charakterystyczna dla armaniaku jest jednokrotna destylacja ciągła, przeprowadzana w miedzianych alembikach (tzw. alambic armagnac). Prawo zezwala jednak producentom również na destylację dwukrotną. Uzyskiwany w ten sposób destylat ma zazwyczaj pomiędzy 52% a 72% etanolu. Na tym etapie nie mówimy jednak jeszcze o gotowym do spożycia armaniaku. Aby destylaty nabrały swoich cennych walorów aromatyczno-smakowych, muszą spędzić odpowiednio długi czas w szlachetnych dębowych beczkach.

Zgodnie z tradycją destylaty zostają zabeczkowane bezpośrednio po zakończeniu destylacji. Do tego celu wykorzystuje się beczki z francuskiego dębu o pojemności 400 l. Alkohol z Armagnac spędza w nich od roku do kilku, a nawet kilkudziesięciu lat (armaniak hors d'âge). Podczas pobytu w beczkach destylaty mają kontakt z taninami, ich bukiet też czerpie z beczek niektóre charakterystyczne dla nich akcenty. Zaliczamy do nich oczywiście dębinę, ale też np. suszone owoce, nuty deserowe i przyprawowe. A może nawet niuanse tak nietypowej jak tytoń! Kluczowe znaczenie ma dla producentów utrzymanie odpowiedniej temperatury oraz wilgotności powietrza.

Pod wpływem beczki alkohol z Armagnac zmienia nie tylko swój smak i zapach, lecz także kolor. Niezwłocznie po destylacji jest bezbarwny. Dopiero później przybiera, kolejno, barwę złotą, bursztynowo-miedzianą, a na samym końcu, jako bardzo dojrzały trunek – ciemnobrązową, mahoniową.

 

Różnice między armaniakiem a koniakiem – co warto wiedzieć?

A zatem widzimy przed sobą dwie butelki jakościowej francuskiej brandy. Jednak pochodzi z Nowej Akwitanii, druga – z Gaskonii. Oba trunki przynoszą swoim region wielką chlubę. Pozostaje jednak otwarta kwestia – armaniak a koniak – jakie są różnice między tymi świetnymi alkoholami?

Kluczowa jest oczywiście różnica geograficzna. Koniak to, jak sama nazwa wskazuje, sztandarowy produkt gorzelni z okolic miejscowości Cognac, niewielkiego ośrodka w Charente. Armaniak zaś jest dumą gaskońskiego regionu Armagnac, który obejmuje tereny departamentów Gers, Landes, Lot i Garonna.

Druga różnica dotyczy metody produkcji. O ile armaniak może powstawać z 10 białych odmian winorośli, w przypadku koniaku mamy prawo mówić o nieco zawężonym wyborze. Najlepszy koniak musi bowiem składać się w 90% z destylatów odmian Ugni Blanc, Folle Blanche i Colombard. Wszystko to przekłada się na pewne różnice smakowe między koniakiem a armaniakiem. Ten pierwszy uchodzi za specjał o dostojnym, łagodnym charakterze. Drugi natomiast – za trunek nieco bardziej zadziorny, zachowujący świeży, winogronowy powab. Możemy zatem powiedzieć, że armaniaku drzemie nieco więcej szaleństwa niż w eleganckim koniaku!

 

Najlepsze marki armaniaku na rynku

Oczywiście nie ma czegoś takiego jak obiektywna lista najlepszych na rynku armaniaków. My jednak pragniemy podzielić się z czytelnikami naszymi typami. Oto niektóre z nich!

  • Clés de Ducs. Już od 250 lat brand z Panjas stanowi ikonę Dolnego Armagnacu i kwintesencje „starszego brata koniaku”. Świetny wybór dla wymagających to Armagnac Cles De Ducs Xo GB. Na początek przygody nada się jednak też Armagnac Cles Des Ducs VS o pełnym owocowym bukiecie z nęcącymi kwiatowymi niuansami.
  • Armagnac Sempe. Klasyka gatunku w królewskim wydaniu. Polecamy na przykład Armagnac Sempe 10y Saint Pierre. Nie piszmy więcej, pozwólmy przemówić zmysłom.
  • Armagnac Ducastaing. Blend pachnący białymi kwiatami i wanilią. Zainteresowanym polecamy np. Armagnac Ducastaing VS. Ponadprzeciętna jakość w okazyjnej cenie.
  • Bas Armagniac Extra. Smak i zapach Dolnego Armaniaku w wydaniu premium. Bukiet obfituje w zadziorne przyprawy i słodkie owoce, finisz nie daje o sobie zapomnieć. Luksusowa pozycja dla najbardziej wymagających.

To niektóre z naszych propozycji. Na jakich producentów czy marki armaniaku warto mieć ponadto uwagę? W różnego rodzaju rankingach przewijają się nazwy takie jak Baron Gaston Legrand, Chateau Garreau, Château Arton, Château de Laubade, Delord, Château de Lacquy, Domaine Tariquet, Dupeyron czy Baron de Lustrac. Warto poznać zarówno Saint Merac Armagnac, jak również propozycje z L'artisan czy Arthez d'Armagnac.

 

Ciekawostki o armaniaku, o których warto wiedzieć

W temacie armaniak a brandy (czy armaniak a koniak) zostawiliśmy jeszcze kilka ciekawostek. Oto one!

  • W rejonie Cognac każdego roku powstaje nawet około 220 ml butelek koniaku. Armaniaku natomiast (w rejonie Armagnac rzecz jasna) – „zaledwie” 3 miliony. Ta dysproporcja nie przekłada się jednak na krajowe spożycie obu typów trunkó Francuzi bowiem wypijają rocznie 1,5 butelek armaniaku, koniaku za to – jakieś 4 miliony. Połowa armaniaku nie opuszcza zatem granic kraju, podczas gdy koniak jest zwłaszcza produktem eksportowym.
  • Zgodnie z prawem destylacja win do produkcji armaniaku musi skończyć się do 31 marca każdego roku.
  • W temacie armaniak a brandy wypada podkreślać na każdym kroku, że armaniak to brandy najstarsza na świecie.
  • Armaniak spożywa się zwyczajowo z kieliszków tulipanowych. Ale o tym więcej w następnym tekście!

 

Podsumowanie – armaniak, czyli coś więcej niż zwykła brandy

Naszym zdaniem, i nie tylko naszym, alkohol armaniak to obowiązkowa pozycja w portfolio każdego degustatora. Szczególnie frankofila. Pozwala poznać francuską tradycję wytwarzania mocnych trunków na bazie wina z nieco innej strony (jeśli znamy już koniak i calvados), a także stanowi fascynująca podróż do źródeł brandy. Szczerze zachęcamy zatem do wypróbowywania winiaku z regionu Armagnac. W przypadku wątpliwości, od czego zacząć, przypominamy o rekomendacjach Winnicy!